Williams musi popracować nad startami

Zespół Williams F1 nie wywiózł z Japonii żadnych punktów. Lokalny matador, Kazuki Nakajima, miał wypadek na pierwszym zakręcie, a Nico Rosberg po problemach na starcie nie zdołał się wystarczająco poprawić i zdobyć punktów w wyścigu.

Nico Rosberg:
"Nasz start był marny z powodu problemu technicznego, więc spadłem na koniec stawki. Miałem także całkiem duże obciążenie paliwem. Jestem usatysfakcjonowany z moich osiągów i miałem dziś dużo frajdy z jazdy. Byłem w stanie wyprzedzać w pierwszej części wyścigu i jechać okrążenie kwalifikacyjne za okrążeniem kwalifikacyjnym przez cały czas. Dałem z siebie 100 procent i byłem tak szybki jak Heidfeld, który był na tej samej strategii. Niestety nie wystarczyło to by zdobyć punkty. Lecę jutro do Szanghaju i liczę, że tam zdobędziemy punkty."

Kazuki Nakajima:
"Wielka szkoda. To było bardzo rozczarowujące, mieć incydent na pierwszym zakręcie, ale nie mogłem nic zrobić. Po wypadku starałem się zrobić co w mojej mocy przez resztę wyścigu. Nie sądzę, by nasze tempo wyścigowe było wspaniałe, więc nie zrobiłem żadnych postępów. Musimy popracować nad naszymi osiągami i zobaczyć, co można poprawić następnym razem."

Sam Michael:
"Mieliśmy marny start oboma samochodami. Kazuki stracił przednie skrzydło na pierwszym okrążeniu i to umieściło go na końcu stawki po nieplanowanym postoju. Od tego punktu trudno było uczynić jakiekolwiek postępy. Nico był zatankowany na długi przejazd i był najcięższy, ale stracił wiele czasu za wolniejszymi samochodami w pierwszym przejeździe. Jego tempo było w porządku, więc lepszy start dałby mu szansę na walkę o czołowe miejsca wśród jadących na jeden postój. Nasze starty były doskonałe na początku sezonu, ale teraz są słabe. To coś, nad czym inżynierowie muszą popracować przed ostatnimi dwoma Grand Prix."